• 2025-09-17
  • 79
  • 8 minut czytania

Automatyzacja w e-commerce – między technologią a człowiekiem – Damian Wizert

Automatyzacja w e-commerce – między technologią a człowiekiem – Damian Wizert

Są takie momenty w biznesie, kiedy masz wrażenie, że wszystko dzieje się naraz. Zamówienia, faktury, klienci piszący o status paczki, a Ty w tym wszystkim próbujesz jeszcze prowadzić social media i planować nowe produkty. I wiesz, co jest najgorsze? Że często same nakładamy sobie tę lawinę na barki, bo chcemy mieć poczucie kontroli.

Kiedy rozmawiałam z Damianem Wizertem z IFIRMA o automatyzacji w e-commerce, uderzyło mnie jedno: my naprawdę wciąż zbyt często wybieramy bycie Zosią Samosią, zamiast oddać część obowiązków maszynom.

Automatyzacja zaczyna się od małych kroków

„Budzik poranny to już automatyzacja” – powiedział Damian na początku rozmowy. Uśmiechnęłam się, bo rzeczywiście tak jest. Automatyzacja to nie kosmiczna technologia dla największych korporacji. To codzienne drobiazgi, które mają oszczędzić nam czas i nerwy.

W biznesie może to być:

  • checkbox „wyślij fakturę automatycznie po zaksięgowaniu”,

  • integracja sklepu z Allegro i Amazonem,

  • powiadomienie SMS do klienta o statusie przesyłki.

To są proste rzeczy, a jednak dają poczucie, że biznes płynie trochę sam.

Klient nie chce bota – chce człowieka

Damian ostrzegał przed jedną pułapką:

„Każdy klient uważa, że jego sprawa jest wyjątkowa. Jeśli dostaje odpowiedź od bota, zamiast od człowieka, to doświadczenie klienta spada”.

I przyznam, że bardzo to do mnie przemawia. Sama pierwsze, co robię, gdy słyszę automatyczny głos w słuchawce, to mówię: „Połącz mnie z konsultantem”.

Automatyzacja ma nam ułatwiać życie, ale nie może odbierać biznesowi ludzkiej twarzy. W moim odczuciu równowaga polega na tym, by oddać maszynie żmudne zadania (faktury, raporty, sortowanie zamówień), ale w kontakcie z klientem pozostać obecnym.

Przyzwyczajenie jako największy wróg

Najciekawszy moment rozmowy dla mnie był wtedy, gdy Damian powiedział:

„Najczęstszą przeszkodą nie jest technologia, tylko przyzwyczajenie. Robimy coś po swojemu od lat i wydaje nam się, że tak musi być”.

Oj, jak bardzo to znam! Ile razy sama słyszałam w głowie „to już działa, po co zmieniać?”. Dopiero kiedy przestałam wozić do księgowej wydrukowane faktury i zaczęłam wrzucać je w aplikację, zrozumiałam, ile godzin tygodniowo marnowałam.

To jest lekcja dla każdej z nas: czasem to, co wydaje się bezpieczne, wcale nie jest efektywne.

Automatyzacja ratuje skórę w kryzysie

Damian podał przykład WOŚP. W czasie finału ich sklep internetowy notuje dziesiątki tysięcy wejść jednocześnie. Gdyby nie skalowalny hosting i automatyczne zarządzanie zasobami, strona po prostu by padła, a darczyńcy zostaliby z pustym koszykiem.

To pokazuje, że automatyzacja to nie tylko faktury i maile. To też przygotowanie biznesu na nagłe skoki ruchu i niespodziewane sytuacje.

Moja historia o świadectwach

Podzielę się tu czymś osobistym. Gdy wystawiałam pierwsze świadectwa dla kursantek mojej placówki oświatowej, musiałam ręcznie wypisać… 170 dokumentów. Każde imię, każdy PESEL, każda pieczątka. Trwało to tydzień. Dopiero potem mąż pokazał mi, że istnieje coś takiego jak korespondencja seryjna i że można to zrobić w 15 sekund.

Serio, wtedy miałam ochotę usiąść i płakać ze śmiechu i złości jednocześnie. Ale to był dla mnie ważny moment. Bo zrozumiałam, że czasami najtrudniejszym krokiem nie jest samo wdrożenie narzędzia, tylko uświadomienie sobie, że ono istnieje.

Dwie waluty życia: czas i pieniądze

Na końcu rozmowy padło zdanie, które mocno we mnie zostało:

„Są dwie waluty w naszym życiu: czas i pieniądze. Albo płacimy jednym, albo drugim”.

I to jest kwintesencja automatyzacji. Możemy płacić czasem – spędzając godziny nad żmudnymi zadaniami – albo możemy zapłacić kilkadziesiąt złotych miesięcznie za narzędzie, które zrobi to za nas.

Dla mnie wybór jest jasny. Czas jest najważniejszą wartością. To on pozwala mi spędzać popołudnia na szydełkowaniu, lekcjach gry na gitarze czy zwyczajnym byciu z córką.

Automatyzacja jako droga do wolności

Damian mówił, że każdą odzyskaną godzinę przeznacza na rodzinę, szczególnie na swojego dziewięciomiesięcznego synka. I pomyślałam wtedy, że właśnie o to chodzi. Nie o to, by jeszcze więcej pracować, ale by móc decydować, jak spędzamy nasze życie.

Ja też wierzę, że automatyzacja może być naszym biletem do czterodniowego tygodnia pracy, do większej lekkości w biznesie, do odzyskania energii i radości.


Moje refleksje dla Ciebie

  • Automatyzacja to nie zimna technologia – to sposób, by odzyskać życie.

  • Największym hamulcem jest przyzwyczajenie. Jeśli coś „działa”, nie znaczy, że nie może działać lepiej.

  • Klienci chcą ludzi, nie botów – automatyzuj powtarzalne zadania, ale nie relacje.

  • Czas to waluta. I naprawdę szkoda wydawać ją na drukarki, faktury i ręczne kopiowanie danych.

 

Damian Wizert. Product Owner – E-Commerce, IFIRMA. Ekspert w dziedzinie e-commerce i integracji rozwiązań księgowych online z ponad 10-letnim doświadczeniem w tworzeniu innowacyjnych rozwiązań IT. W IFIRMA kieruje rozwojem narzędzi automatyzujących procesy sprzedażowe i księgowe, wspierając przedsiębiorców w efektywnym zarządzaniu biznesem. Jego projekty przyczyniły się do znaczącej poprawy efektywności operacyjnej, przynosząc wymierne korzyści setkom firm. Regularnie dzieli się praktycznymi poradami dotyczącymi optymalizacji sprzedaży online, inspirując przedsiębiorców do wdrażania nowoczesnych rozwiązań cyfrowych.



Trzeci sezon podcastu Oli Gościniak dla przedsiębiorczyń!



Gdzie słuchać podcastu Ola GOŚCINIAK dla przedsiębiorczyń?

  • Na blogu – lista wszystkich podkastów
  • Android – słuchaj na Androidzie w swojej aplikacji
  • Spotify – kliknij lub skorzystaj z lupki i frazy „Ola Gościniak”
  • Spotify for Creators – słuchaj w Spotify for Creators
  • iTunes – słuchaj podcastu na urządzeniach od Apple
  • Spreaker – korzystaj z aplikacji lub na stronie
  • YouTube – playlista z podcastami
  • Kanał RSS – skopiuj adres RSS i wklej go w aplikacji, której używasz



Reklama

Przeczytaj także

Mindset jako fundament biznesu – rozmowa z Zuzanną Ziębą

Mindset jako fundament biznesu – rozmowa z Zuzanną Ziębą

Budowanie biznesu to nie tylko strategie, narzędzia i plany marketingowe. To przede wszystkim sposób myślenia, który…
Sprawozdawczość BDO, ESG – to  tylko strasznie brzmi !

Sprawozdawczość BDO, ESG – to tylko strasznie brzmi !

Zrównoważony rozwój i ochrona środowiska to zagadnienia, które od lat budzą wątpliwości i spędzają sen z…
Czy warto ratować martwe konto?

Czy warto ratować martwe konto?

Prawda jest taka, że w większości przypadków warto podjąć wyzwanie i dać swojemu staremu profilowi drugą…

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *