• 2024-12-03
  • 24
  • 5 minut czytania

„Nie mam siły…” – znasz te słowa?

„Nie mam siły…” – znasz te słowa?

Brak siły na co dzień to problem, z którym mierzy się wiele ambitnych kobiet. Jeśli jesteś przedsiębiorczynią, która na co dzień musi zarządzać wszystkim – od strategii biznesowej po drobne zadania administracyjne – prawdopodobnie nieraz zdarzyło Ci się pomyśleć: „nie mam siły… nie wiem co z tym zrobić”.

Nie chodzi tu o zwykłe zmęczenie po intensywnym dniu pracy, które mija po nocy pełnego snu. Chodzi o chroniczne wyczerpanie, które odbiera radość życia, motywację i zdolność do podejmowania wyzwań. Co tak naprawdę doprowadza nas do tego stanu?

Ambicja, która przeradza się w przeciążenie

Dążenie do sukcesu zawodowego wymaga wysiłku, ale często ambicja prowadzi do przeciążenia. Solo przedsiębiorczynie, które zarządzają własnym biznesem, na co dzień mierzą się z presją, jaką nakładają na siebie same.

Nieustannie działasz na wysokich obrotach – odpowiadasz na e-maile, planujesz nowe projekty, obsługujesz klientów, prowadzisz social media. Życie w takim tempie sprawia, że Twój organizm zaczyna się buntować. Po jakimś czasie pojawia się właśnie ta myśl: „nie mam siły…”.

Perfekcjonizm jako niewidzialny ciężar

Perfekcjonizm to cecha, która z jednej strony pcha nas do przodu, a z drugiej – potrafi zablokować. Chcesz, żeby wszystko było zrobione idealnie, ale to „idealne” wymaga ogromnej ilości czasu, energii i zaangażowania.

Wszystko dopracowujesz do granic możliwości, przez co poświęcasz więcej czasu, niż to konieczne. Nie zostawiasz sobie miejsca na odpoczynek. Nawet gdy czujesz, że Twój organizm daje Ci sygnały, że czas odpuścić, ignorujesz je. Skutek? Po miesiącach takiego funkcjonowania myślisz w kółko: „Nie mam siły na nic po pracy”.

Brak czasu na regenerację

Nieumiejętność odpoczywania to jedna z głównych przyczyn chronicznego zmęczenia. Wiele kobiet traktuje odpoczynek jak luksus, na który mogą sobie pozwolić dopiero wtedy, gdy „wszystko” będzie zrobione – inaczej szkoda na niego czasu Problem polega na tym, że w prowadzeniu biznesu lista zadań nigdy się nie kończy.

Kiedy masz chwilę wolnego, często zamiast odpocząć, sięgasz po telefon lub planujesz kolejne działania. Nawet w czasie przeznaczonym na relaks odczuwasz wyrzuty sumienia, bo przecież mogłabyś w tym czasie „popchnąć biznes do przodu”. Tymczasem prawdziwa regeneracja nie polega na bezmyślnym scrollowaniu mediów społecznościowych czy oglądaniu seriali, ale na wyciszeniu umysłu i odciążeniu ciała.

Nie masz siły? – uwaga na ujemny bilans!

Każdego dnia zużywamy energię na różne zadania – zawodowe, domowe, rodzinne. Problem zaczyna się, gdy wydatki energetyczne nie są równoważone przez chwile, które pozwalają ją odzyskać.

Jeśli zastanawiasz się, „dlaczego nie mam siły do działania?”, przyjrzyj się swojemu stylowi życia. Czy poświęcasz wystarczająco dużo czasu na sen, zdrowe posiłki i aktywność fizyczną? Czy pozwalasz sobie na przerwy w pracy, czy raczej pędzisz bez wytchnienia?

Brak równowagi w tych obszarach przypomina bank, w którym ciągle wypłacasz pieniądze, ale nic nie wpłacasz. W końcu przychodzi moment, w którym konto jest puste, a Ty nie masz skąd czerpać energii.

Niezastąpiona? Czy na pewno?

Wiele kobiet ma w sobie przekonanie, że muszą być niezastąpione – w pracy, w domu, w każdej życiowej roli. Próbujesz wszystko zrobić sama, bo przecież nikt nie zrobi tego tak dobrze jak Ty. Delegowanie zadań wydaje się trudne, a zatrudnienie pomocy to dodatkowy koszt, który traktujesz jako zbędny wydatek.

To myślenie prowadzi do błędnego koła. Im więcej bierzesz na siebie, tym mniej masz sił, a im bardziej brakuje Ci sił, tym trudniej znaleźć czas, by zadbać o swoje zdrowie i samopoczucie.

Jak wyjść z tego stanu?

Kiedy myślisz, „nie mam siły”, to znak, że czas zatrzymać się i zastanowić nad zmianą. Brak energii nie pojawia się bez powodu – jest sygnałem alarmowym od Twojego organizmu. Zamiast go ignorować, warto zacząć działać.

Nie musisz od razu wprowadzać rewolucji w swoim życiu. Zacznij od małych kroków:

  1. Zidentyfikuj, co najbardziej Cię obciąża – czy to perfekcjonizm, nadmiar obowiązków, czy brak czasu na odpoczynek?
  2. Znajdź swoje źródła energii – to mogą być krótkie przerwy w ciągu dnia, ulubiona aktywność fizyczna, a nawet chwila ciszy.
  3. Zaplanuj regenerację tak, jak planujesz pracę – umieść czas na odpoczynek w swoim kalendarzu i traktuj go jak nieodwołalne spotkanie.

Brak sił nie musi być Twoją codziennością. To, że odczuwasz wyczerpanie, oznacza, że Twój organizm potrzebuje Twojej uwagi i troski. Wsłuchaj się w jego potrzeby, zanim wyczerpanie przejdzie w poważniejsze problemy zdrowotne.

Jeśli masz wrażenie, że Twoje życie jest w ciągłym deficycie energetycznym, sprawdź, co pochłania Twoją energię, a co może ją naładować. Pobierz bezpłatnie „Energetyczny Kompas” i zacznij regularnie ładować swoje baterie już dziś.

Przeczytaj także

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *