• 2025-12-15
  • 60
  • 9 minutes read

Jak łączyć macierzyństwo z pracą i nie zwariować?

Jak łączyć macierzyństwo z pracą i nie zwariować?

Jedną ręką odpowiadasz na e-maile od klientów, a w drugiej trzymasz butelkę z mlekiem. Jak łączyć macierzyństwo z pracą i nie zwariować? To pytanie zadaje sobie wiele mam. Jesteś umówiona na spotkanie online o 10:00, a o 9:55… dziecko wybucha płaczem. Też tak masz? Nie jesteś sama. Tysiące kobiet codziennie próbują łączyć dwie role: mamy i profesjonalistki. Ja również i bardzo różnie mi to wychodzi.

Łączenie macierzyństwa z pracą to wyzwanie logistyczne oraz duży ciężar emocjonalny. Wokół nas pełno jest oczekiwań. Rodzina, społeczeństwo… – każdy wie, co jest dla nas najlepsze i co powinnyśmy zrobić. Wiele osób i my same wywieramy na siebie presję bycia idealną mamą oraz doskonałą pracownicą czy skuteczną przedsiębiorczynią. To wszystko z czasem może cię przytłoczyć.

W tym artykule znajdziesz praktyczne wskazówki, jak mądrze łączyć macierzyństwo z pracą, zadbać o siebie i nie zatracić się w codziennym biegu. To tekst zarówno dla kobiet, które planują macierzyństwo, jak i dla tych, które już są mamami i chcą wrócić do pracy.

Dlaczego łączenie macierzyństwa z pracą jest trudne?

Kiedy rodzi się dziecko, zmienia się cały świat. To, co wcześniej wydawało się oczywiste – spokojne planowanie dnia, czas na rozwój i karierę – nagle staje się trudne do pogodzenia.
Mental load – niewidzialny ciężar, który nosi wiele mam

Mental load to wszystkie drobne sprawy, które masz na głowie: szczepienia dziecka, lista zakupów, urodziny koleżanki z przedszkola czy podpisanie zgody na wycieczkę. To ty wszystko organizujesz i za wszystkich myślisz. W wielu domach partner pomaga w obowiązkach. Bardzo często to mama jest „menedżerką domu”. To obciążenie sprawia, że trudno w pełni skupić się na pracy.

Ten problem ma bardzo dużą skalę. W grupach na Facebooku wiele kobiet dzieli się swoimi trudami. Ich życie nie jest różowe. Są przemęczone i czują się bezradne. W takiej sytuacji potrzebna jest szczera rozmowa, a gdy nie pomaga, wsparcie specjalisty.

Społeczne oczekiwania i presja perfekcjonizmu

Wciąż pokutuje przekonanie, że dobra mama poświęca się całkowicie dzieciom. Z drugiej strony mówi się, że kobieta sukcesu powinna nie odkładać kariery na bok. Te sprzeczne komunikaty wywierają ogromną presję i poczucie winy: cokolwiek wybierzesz, zawsze coś będzie nie tak.

Sama systematycznie słyszę, co powinnam co zrobić. Kiedyś mnie to bardzo denerwowało. Powoli uczę się inaczej do tego podchodzić. Niedawno koleżanka poradziłaby mi, żebym inaczej spojrzała na niektóre sytuacje, które mnie dobijają. Mam je potraktować jako naukę do budowania komunikacji i relacji z klientami. Ta perspektywa bardzo mi pomogła.

Własne ambicje kontra realne możliwości

Chcesz rozwijać firmę, budować markę i realizować swoje pasje. Doskonale! Pamiętaj, że potrzebujesz też czasu dla siebie i rodziny oraz znajomych. Ambicje są ważne, ich zderzenie z codziennością często prowadzi do frustracji. Na jednym z networkingów koleżanka poradziła mi, żebym ściągnęła z siebie presję, którą sama na siebie narzuciłam. Zrobiłam to i teraz pracuje mi się lżej.

Planowanie – podstawa łączenia macierzyństwa z pracą

Bez dobrego planu trudno utrzymać balans. Dobra organizacja jest niezbędna, jeśli chcesz łączyć biznes z macierzyństwem. Ja zawsze mam z tyłu głowy, że coś może się w ostatniej chwili posypać. Nie mam na wszystko wpływu, więc staram się na tyle, na ile jest to możliwe być przygotowaną na nieoczekiwane wydarzenia. Dużo planuję i to, co można robię z wyprzedzeniem, jeżeli jest okazja.

Realne cele zamiast nierealnych oczekiwań

Zamiast listy 50 rzeczy do zrobienia, ustal 3 priorytety na dzień. Lepiej zrobić mniej, ale działać konsekwentnie i iść małymi krokami do przodu, niż się wypalić w pogoni za niemożliwym. Cele powinny być mierzalne i dopasowane do etapu życia. To, co się sprawdzało zanim zostałaś mamą lub zanim pojawiło się kolejne dziecko, teraz wymaga najpewniej modyfikacji.

Tworzenie planu dnia dopasowanego do rytmu rodziny

Nie ma jednego idealnego harmonogramu. Jeśli Twoje dziecko śpi dwie godziny w ciągu dnia – wykorzystaj ten czas na pracę w skupieniu. Jeśli najlepiej pracujesz wieczorem, zorganizuj wsparcie w opiece, by móc wtedy zająć się biznesem. Planowanie ma sens tylko wtedy, gdy uwzględnia realia Twojej rodziny.

Ja zrobiłam wiele rzeczy pod siebie od samego początku. Wstaję o 5:10. Moje pociechy od początku wstawały wcześnie ok. 6:00. Najpierw karmienie butelką, z czasem sadzanie na nocnik, ogarnięcie kilku rzeczy w domu i praca zawodowa. Mój mąż zawozi do przedszkola, a ja odbieram. Do szkoły jeździ autobus szkolny.

Niektóre zadania planuję wtedy, gdy mój najmłodszy syn śpi. Wtedy mam spokój, by nagrać materiały video albo porozmawiać o potencjalnej współpracy. W wielu spotkaniach online towarzyszy mi syn. Starsze dzieci też uczestniczyły. Mogę powiedzieć, że mam szczęście, bo w ich obecności mogę rozmawiać. Często siadają mi na kolanach i słuchają, nie przeszkadzają. Wiem, że dzieci są różne. Nie u każdej mamy się to sprawdzi.

Delegowanie zadań – w domu i w pracy

Nie musisz wszystkiego robić sama. Zakupy można zamówić online, sprzątanie zlecić, a część obowiązków domowych podzielić z partnerem. W pracy warto korzystać z usług wirtualnej asystentki, specjalistów od social media i automatyzacji procesów. Delegowanie to nie oznaka słabości, ale mądrego zarządzania zasobami.

Ja mieszkam w małej wiosce. Nie wszystko mogę zamówić do domu. Większe zakupy robię raz w tygodniu. Niektóre zlecenia dla klientów wykonuje dziewczyna, z którą współpracuję. Dzięki temu znalazłam czas na budowanie swojej marki i większą aktywność w mediach społecznościowych.

Aby łączyć macierzyństwo z pracą, potrzebujesz wsparcia

Kiedyś dziecko wychowywało się wiosce. Nie robiła tego jedna osoba. Z własnego doświadczenia wiem, że wsparcie innych osób jest potrzebne. Mieszkam z teściami. Mój teść chętnie bierze wnuka na spacer. Cieszy się, że mogą razem spędzić czas.
Pracuję cały czas z dzieckiem. Ok. 9:30 przygotowuję go na spacer i zyskuję w ten sposób ok. 30 minut na pracę w ciszy. To dla mnie bardzo dużo i jestem za to wdzięczna. Dzielimy się też obowiązkami domowymi, więc wszystko nie spoczywa na mojej głowie.

Partner i rodzina – jak dzielić obowiązki bez poczucia winy?

Rozmowy o podziale obowiązków nie są łatwe, ale są potrzebne konieczne. Dzieci to wspólna odpowiedzialność. Przeglądając grupy na Facebooku wiem, że w wielu domach nie ma podziału obowiązków. Myślę, że w tej sytuacji warto zaufać dzieciom i uczyć ich samodzielności. Na początku jest trudno, ale z czasem coraz łatwiej.

Dzieci mogą się buntować, gdy zaczniesz od nich wymagać, by coś zrobiły, jeśli do tej pory to ty wszystko za nie robiłaś. Sama przez to przechodziłam. Wytłumaczyłam im, że nie robię im na złość, ale chcę ich nauczyć różnych rzeczy, żeby umiały je zrobić, gdy ja nie będę umiała.

Sieć wsparcia – inne mamy, mentorki, społeczności online

Rozmowa z kimś, kto przechodzi przez podobne wyzwania, przynosi ulgę. Wiem to z własnego przykładu. Sama należę do różnych grup. Poznałam wiele osób, z którymi mogę szczerze rozmawiać. Te rozmowy dają mi dużo spokoju. Czuję, że ktoś mnie rozumie. Wiem, że wszystko jest ze mną ok. Nikt mnie nie ocenia.
Warto dołączyć do grup dla przedsiębiorczyń, które łączą macierzyństwo z biznesem. Tam znajdziesz inspiracje, rady i poczucie, że nie jesteś sama. Wokół portalu e-dzieciaki.pl tworzę społeczność wspierających się rodziców. Rozmawiam, razem poruszamy trudne tematy. Wsłuchuję się w to, co ktoś ma do powiedzenia. W razie potrzeby kieruję tam, gdzie ktoś może pomóc. Nikogo nie oceniam. Wiem, że nasze rozmowy przynoszą ulgę i dodają skrzydeł. Bardzo mnie to cieszy.

Profesjonaliści – żłobki, opiekunki, asystentki w biznesie

Czasem największym wsparciem są profesjonaliści. Dobra opiekunka, żłobek albo asystentka biznesowa zdejmują z nas ciężar. Pomagają nam się skupić na tym, co naprawdę ważne. Proś o pomoc, jeśli tego potrzebujesz. To nie słabość tylko kwestia odwagi.

Jak oddzielać rolę mamy i rolę przedsiębiorczyni?

Praca w domu może okazać się pułapką. Bardzo łatwo jest pracować non stop. Nie rób tego. Ustal jasne granice: godziny pracy, wyłączony telefon w czasie zabawy z dzieckiem, osobne biurko czy nawet kącik do pracy.

Mam w domu osobne biuro, ale ze względów bezpieczeństwa pracuję w pokoju synów. Kończę pracę najpóźniej o 14:00. Stanowczo się tego trzymam. Stram się nie pracować wieczorami. Robię to bardzo rzadko, przeważnie wtedy, gdy mój najmłodszy syn ma gorszy dzień albo potrzebuję więcej wolnego. W weekendy nigdy nie pracuję.

Zaakceptuj niedoskonałości

Nie musisz być idealną mamą ani perfekcyjną szefową. Twoje dziecko nie potrzebuje doskonałości – potrzebuje ciepła i obecności. Twoi klienci też wolą autentyczność od wypalonego robota. Mów o swoich wartościach, a przyciągniesz odpowiednie osoby. Kiedyś w to nie wierzyłam. Myślałam, że to ściema i zachęta coachów oraz mentorów do skorzystania z ich usług. Ostatnio zauważyłam, że to prawda. Kilka osób nawiązało ze mną współpracę ze względu na moje wartości. Same mi to powiedziały, więc wierzę, że to, wartości, które wyznajesz w pewnym stopniu wpływają na twoje kolejne działania.

Podsumowanie: Jak łączyć macierzyństwo z pracą i nie zwariować?

Łączenie macierzyństwa z pracą nie jest proste, ale jest możliwe. Istotne jest planowanie, wsparcie i akceptacja tego, że nie wszystko musi być idealne. 3 rzeczy, które warto zapamiętać:
Nie musisz wszystkiego robić sama – deleguj i korzystaj z pomocy. Dbaj o siebie – regeneracja to inwestycja, nie strata czasu. Twoje dzieci uczą się od Ciebie odwagi, a nie perfekcjonizmu.


Gdzie słuchać podcastu Ola GOŚCINIAK dla przedsiębiorczyń?

  • Na blogu – lista wszystkich podkastów
  • Android – słuchaj na Androidzie w swojej aplikacji
  • Spotify – kliknij lub skorzystaj z lupki i frazy „Ola Gościniak”
  • Spotify for Creators – słuchaj w Spotify for Creators
  • iTunes – słuchaj podcastu na urządzeniach od Apple
  • Spreaker – korzystaj z aplikacji lub na stronie
  • YouTube – playlista z podcastami
  • Kanał RSS – skopiuj adres RSS i wklej go w aplikacji, której używasz



Przeczytaj także

Jak budować widoczność marki i zaufanie bez budżetu na reklamy?

Jak budować widoczność marki i zaufanie bez budżetu na reklamy?

Prowadząc własny biznes, łatwo wpaść w pułapkę szybkich rozwiązań. Tu klik, tam klik i lecą reklamy…
Blog firmowy – ważne narzędzie biznesowe

Blog firmowy – ważne narzędzie biznesowe

Prowadzisz firmę? Szukasz narzędzia, które w dłuższej perspektywie będzie generować dla Ciebie zyski? Dobrze prowadzony blog…
Copywriting, tapicerstwo i turkus – moje supermoce – wywiad z Michaelą Fuchs

Copywriting, tapicerstwo i turkus – moje supermoce – wywiad z Michaelą Fuchs

Dziś mamy przyjemność rozmawiać z Michaelą Fuchs, dynamiczną przedsiębiorczynią, która z pasją i determinacją kreuje swoje…

2 Comments

  • Wszystko się da, jak się tego chce. Zawsze znajdzie drogę do nas to co nas szuka. Gratuluję Ci, bo to co stanowisz to dzięki temu jaka jesteś.
    P.S. Zobaczysz jak Babcinstwo Cię jeszcze zaskoczy jak już macierzyństwo pogodzisz z celami przedsiebiorczymi😁😁😁

  • Moto X3M — Stunt biking with lethal track design. Manage throttle, tilt mid-air, and stick precision landings. Challenge: gold-time every course—share your medals.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *