Czy potrafimy cieszyć się sukcesem?

Panel dyskusyjny – Ola Gościniak – Konferencja GIRLBOSSKIE 12.2024

Czy potrafimy cieszyć się sukcesem?

Sukces – dla każdej z nas może oznaczać coś innego. Dla jednej będzie to pierwsza sprzedana ręcznie robiona torba, dla innej setki tysięcy na koncie. Ale czy umiemy się z tego cieszyć? To pytanie było sercem panelu dyskusyjnego prowadzonego przez Olę Gościniak podczas Konferencji Girlbosskie 5 grudnia 2024 roku.

W rozmowie wzięły udział kobiety, które z sukcesami łączą różne role: Agnieszka Gaczkowska (Oplotki), Joanna Anger (Alaantkoweblw), Marta Woźna (Pani Woźna) i Karolina Hyjek. Każda z nich podzieliła się swoją perspektywą i doświadczeniami, prowadząc nas przez fascynującą podróż po labiryncie sukcesów i wyzwań.

Sukces – co to właściwie znaczy?

Marta zaprosiła nas do zastanowienia się, czym w ogóle jest sukces. Czy to liczba obserwujących na Instagramie? Miliony na koncie? A może występ w telewizji? Zwróciła uwagę, że sukces to tak naprawdę suma wielu czynników – presji wewnętrznej, zewnętrznych oczekiwań, ale też osobistych ambicji. Przyznała, że przez długi czas nie celebrowała swoich osiągnięć, od razu rzucając się w wir kolejnych zadań. Ola Gościniak podsumowała to celnie: „To jak ciągłe gonienie króliczka”.

Zacznijmy uczyć się, jak radzić sobie w biznesie z osiąganiem sukcesów, ale również i z gorszymi momentami. Bo biznes to ciągła sinusoida – to normalne. Czasem sukcesem będzie zarobienie pół miliona, innym razem wstanie z łóżka. Jak zauważyła Agnieszka, podejdźmy do siebie tak, jak do dziecka uczącego się nowego języka – nie oczekujmy perfekcji od razu, a raczej wspierajmy się i dodawajmy sobie skrzydeł.

Dlaczego umniejszamy samym sobie?

Joanna przyznała, że razem ze swoją wspólniczką osiągnęły ogromny sukces: kursy, książki, e-booki. Pomimo tego trudno było im znaleźć chęć i czas na świętowanie. „Nie wypada się chwalić” – ten głos w głowie zna większość z nas. Ola zasugerowała prostą, ale mocną zmianę: kiedy ktoś chwali Twoje osiągnięcia, zamiast sobie umniejszać, powiedz po prostu „Dziękuję”. To gest, który sprawia przyjemność nie tylko Tobie, ale i tej drugiej osobie.

Doceniaj innych, doceń i siebie

Karolina Hyjek zwróciła uwagę, że warto doceniać sukcesy innych. To uczy nas dostrzegania własnych osiągnięć i pozwala budować wspierającą społeczność kobiet. To normalne, że boimy się ocen: „Udało się jej” albo „To pewnie przypadek”. A tylko my same doskonale wiemy ile pracy, wyrzeczeń i czasu stoi za każdym sukcesem. Karolina podkreśliła, że codzienna wdzięczność za nawet drobne rzeczy może być kluczem do doceniania siebie.

Podkreśliła też moc wsparcia wśród osób prowadzących biznesy, szczególnie online. Wspólnota pomaga nie tylko w radzeniu sobie z wyzwaniami, ale także w celebrowaniu drobnych i dużych zwycięstw.

Sukces się zmienia

Agnieszka Gaczkowska przypomniała, że sukces nie jest stały – zmienia się wraz z nami. Dziesięć lat temu sukcesem było założenie firmy, potem możliwość pracy z domu, dziś coś zupełnie innego. Ale sukces ma swoje ciemne strony: presję, poczucie osamotnienia, oczekiwanie, że następny krok zawsze musi być większy. Agnieszka zauważyła, że czasami warto się zatrzymać i spojrzeć na siebie z dystansu, choćby przeglądając swoje własne posty na Instagramie.

Stop pracoholizmowi

Marta podzieliła się bolesnym, ale ważnym doświadczeniem. Jej ciało powiedziało „STOP”, kiedy pędziła na pełnych obrotach. Pracoholizm i dążenie do perfekcji zepchnęły jej potrzeby na dalszy plan. W takich chwilach warto wciskać hamulec i dać sobie przestrzeń na odpoczynek. Jak podkreślała Joanna, wsparcie innych jest w takich momentach bezcenne.

Sukces to nie koniec drogi

Panel zakończył się inspirującą refleksją: sukces to nie meta, ale przystanek. Warto się przy nim zatrzymać, świętować, ale też zrozumieć, że nie musimy ciągle podwajać wyniku. Każda z uczestniczek panelu przypomniała, że kluczowe jest dbanie o siebie i docenianie drobnych kroków.

Droga Girlbossko, jak brzmi Twoja definicja sukcesu? I czy umiesz się z niego cieszyć?