Top 5 aplikacji do montażu video na social media

Joanna Kania 20 lutego, 2023

W erze Instagrama, TikToka i Reelsów to właśnie dynamiczne filmiki przyciągają najwięcej uwagi i zaangażowania. Coraz więcej z nas – zarówno profesjonalnych twórczyń internetowych, jak i początkujących twórczyń – chce samodzielnie montować materiały na telefonie, by dzielić się nimi w mediach społecznościowych. Niezależnie od tego, czy robisz reelsy z wakacji, tutoriale makijażowe, vlogi czy promujesz własną markę – dobrze dobrana aplikacja może wynieść Twój content na wyższy poziom. Poznaj top 5 aplikacji do montażu video na social media.

CapCut

Nie bez powodu zaczynam ten ranking właśnie od tej aplikacji. W zeszłym tygodniu zadałam moim obserwatorkom pytanie: z jakiej aplikacji na telefonie najczęściej korzystacie do montażu filmików? I aż 26 odpowiedzi wskazało na CapCut. Wygrał zdecydowanie! Dlaczego? Przede wszystkim dzięki swojej prostocie i bardzo intuicyjnemu panelowi, z którym radzą sobie nawet osoby, które dopiero zaczynają przygodę z montażem. Przyznam się— ja też montuję większość swoich filmików właśnie w CapCutcie. To aplikacja, która naprawdę robi robotę, a przy tym nie wymaga godzin nauki ani doktoratu z technologii.

W aplikacji CupCut masz absolutnie wszystko: filtry, efekty, muzyke, naklejki, AI, przejścia, szablony. Ogromnym atutem CapCut jest integracja z TikTokiem – bezpośrednio w edytorze mamy dostęp do biblioteki muzyki i dźwięków z TikToka, co oznacza, że do naszego filmu dodamy viralowy soundtrack dosłownie jednym kliknięciem

ZA CO LUBIĘ:

genialne szablony do szybkiego montażu (idealne, jak masz dosłownie 7 minut),
opcje automatyczne: wycinanie tła, dodawanie napisów (sama robi!), rytmiczne cięcia pod muzykę,
dużo darmowych funkcji (naprawdę dużo).

CO MOGŁOBY BYĆ LEPSZE:

ilość opcji potrafi przytłoczyć (więcej nie znaczy lepiej),
czasem musisz chwilę poszukać, zanim znajdziesz TO, czego potrzebujesz.

DLA KOGO:

Dla każdej z nas – od poczatkujących po osoby, które montują regularnie. Dla tych, które lubią mieć dużo opcji i nie boją się technologii. Ale też dla zapracowanych — bo jak już się nauczysz CapCuta, to montaż może trwać 3 minuty z zegarkiem w ręku.

Opłata: Podstawowa wersja CapCut długo była w pełni darmowa i nie dodawała znaku wodnego do filmu (jedynie końcową planszę z logo, którą dało się usunąć). Niestety, ostatnio twórcy zmienili strategię – obecnie w darmowej wersji eksportowane filmy mają znak wodny CapCut, który zniknie dopiero po wykupieniu subskrypcji Pro.
Cena: około 49,99 zł miesięcznie lub 499,99 zł rocznie

InShot

InShot to jedna z najpopularniejszych aplikacji do edycji wideo na telefonie, uwielbiana przez instagramerki za intuicyjność i wielofunkcyjność. Pozwala przycinać i łączyć klipy, nakładać na siebie warstwy wideo, dodawać animowane naklejki, napisy i muzykę. Można ustawić proporcję pod Instagram, YouTube’a czy TikToka jednym kliknięciem. Aplikacja dostępna jest na Androida i IOS i można ją używać bez opłat lub wykupić wersję Pro, aby odblokować dodatkowe efekty. InShot oferuje nawet proste narzędzia do obróbki zdjęć i tworzenia kolaży, co czyni z niej rozwiązanie kompleksowe.

ZA CO LUBIĘ:

mega intuicyjny interfejs,
świetne do przycinania, dodawania muzyki, tekstu i gotowe,
nie wymaga logowania, kont.

CO MOGŁOBY BYĆ LEPSZE:

mniej kreatywnych efektów niż np. CapCut,
czasem trzeba dopłacić za funkcje premium (ale nie boli to aż tak bardzo),
Znak wodny i reklamy: w darmowej wersji eksportowane filmy mogą mieć niewielki znak wodny (logo InShot) – można go usunąć jednorazowo oglądając reklamę lub wykupić wersję PRO.

DLA KOGO:
Dla tych, które chcą coś szybko zmontować i nie planują montować nowej wersji „Barbie”. Idealne na IG Reels, stories, krótkie materiały edukacyjne.

Opłata: Cena: 3,99 USD miesięcznie, 17,99 USD rocznie rok lub 39,99 USD jednorazowo

VN Video Editor

VN to edytor, który trochę przypomina programy z komputera. Ma ścieżki dźwiękowe, warstwy, precyzyjne cięcia, więcej „produkcji” niż pozostałe. Ale nadal działa z poziomu telefonu.
Trochę bardziej zaawansowana niż CapCut i InShot, ale nadal bez dramatu. Idealna, jeśli chcesz mieć więcej swobody – możesz dodawać warstwy wideo, efekty dźwiękowe, animacje tekstów, a nawet bawić się kolorami jak w profesjonalnych programach. VN Video Editor jest ceniona za połączenie zaawansowanych funkcji z prostotą obsługi, co sprawia, że jest doskonałym wyborem dla osób poszukujących darmowego, ale potężnego narzędzia do edycji wideo na urządzeniach mobilnych.

Kluczowe cechy VN Video Editor:

Wielowarstwowa edycja: Umożliwia pracę na wielu ścieżkach wideo i audio, co pozwala na bardziej skomplikowane projekty.
Bogaty zestaw efektów i filtrów: Aplikacja oferuje szeroki wybór filtrów, efektów przejścia oraz możliwość importowania własnych LUT-ów, co pozwala na uzyskanie profesjonalnego wyglądu materiału.
Brak znaku wodnego: VN pozwala na eksportowanie filmów bez znaku wodnego, co jest istotne dla twórców publikujących swoje prace w mediach społecznościowych.
Elastyczność eksportu: Możliwość dostosowania rozdzielczości i liczby klatek na sekundę podczas eksportu, co zapewnia wysoką jakość końcowego materiału.

ZA CO LUBIĘ:

idealna kontrola nad montażem (naprawdę możesz ogarnąć każdy dźwięk i każdą klatkę),
eksporty w wysokiej jakości,
zero logo, watermarków i innych niespodzianek.

CO MOGŁOBY BYĆ LEPSZE:

nie dla osób, które chcą „pyknąć coś na szybko”,
wymaga chwili, żeby się odnaleźć (ale jak już ogarniesz – idzie gładko).

DLA KOGO:
Dla perfekcjonistek. I dla tych, które robią treści z głową – dłuższe materiały, webinary, warsztaty, wszystko co wymaga montażu z większym „szacunkiem”.

Opłata: to narzędzie jest absolutnie darmowe

Captions AI

Captions AI to nowoczesna aplikacja, która ma jedno zadanie: zrobić Ci napisy. Sama. Automatycznie. Dobrze. Czasem nawet lepiej niż Ty byś zrobiła. A jeśli chcesz – przetłumaczy to, co mówisz, i nagra to Twoim głosem. Nie pytaj jak. Niezrównane możliwości AI – napisy, poprawa dźwięku, ułatwienia przy nagrywaniu – wszystko w jednej apce. Perfekcyjne napisy po polsku (to naprawdę wyróżnia Captions). Profesjonalizacja contentu – film z dynamicznymi napisami, płynnymi jump-cutami (dzięki auto trim) i czystym audio po obróbce brzmi i wygląda dużo bardziej profesjonalnie, co może przełożyć się na większe zaangażowanie widzów. Oszczędność czasu – rzeczy, które normalnie zajęłyby godziny (ręczne spisywanie i wklepywanie napisów!), tutaj robi automat w parę minut. Do tego bardzo elegancki, nowoczesny interfejs i ciągły rozwój aplikacji – twórcy słuchają społeczności, poprawiają błędy, dodają funkcje.

ZA CO LUBIĘ:

automatyczne napisy w różnych językach,
idealne do contentu mówionego: vlogi, stories, edukacja,
opcje AI, które naprawdę robią różnicę.

CO MOGŁOBY BYĆ LEPSZE:

część funkcji jest płatna,
nie sprawdzi się przy typowym montażu „z obrazków”,
dostępna głównie na IOS.

DLA KOGO:
Dla edukatorek, mówczyń, mentorek i wszystkich, które opowiadają, tłumaczą, inspirują.

Opłaty: Pro 9.99 USD za miesiąc, Max 24.99 USD za miesiąc, Scale 69.99 za miesiąc oraz plan Enterprise z ceną ustalaną indywidualnie.

Edycja w Instagramie i TikToku

Tak. Można montować w środku Instagrama albo TikToka. I wiecie co? Czasem wystarczy.

Jeśli chcesz wrzucić coś spontanicznego, jeśli masz ochotę pokazać śniadanie z muzyką albo psa w śniegu – nie trzeba robić wielkiego montażu. Kiedy tylko zechcesz stworzyć rolkę, wchodzisz w aparat na IG, nagrywasz lub wrzucasz klipy z galerii i od razu możesz: dodać muzykę z olbrzymiej biblioteki Instagram Music, nałożyć przeróżne efekty AR (filtry rozszerzonej rzeczywistości – makijaże, zmiany tła, animowane obiekty itp.), wykorzystać gotowe szablony Reels (IG sugeruje układ klipów pod wybraną muzykę), dorzucić naklejki i napisy w stylu insta (np. ankiety, emotikony, czy słynny sticker „Captions” generujący automatycznie transkrypcję mowy). To wszystko całkowicie za darmo i bez opuszczania aplikacji.

Dla zajętej twórczyni, która chce np. od razu wskoczyć w trend, nagrać coś i opublikować – to idealne rozwiązanie. Wybierasz popularną muzykę z biblioteki IG (to ważne, bo filmik z muzyką dodaną wewnątrz Instagramu będzie miał pełne prawa muzyczne – Instagram nie utnie Ci dźwięku ani nie wyciszy, gdyż ma licencję na te utwory.Filmujesz kilka scen, przycinasz je w aplikacji, stosujesz efekt przejścia „odbicie” i gotowe. Masz też pewność, że format, długość (limit czasu) są zgodne z wymogami platformy – Instagram Ci nie pozwoli wgrać zbyt długiego klipu, więc nic nie musisz liczyć.

Niestety, dla bardziej wymagających zastosowań wbudowany edytor szybko przestaje wystarczać. Instagram daje minimalną kontrolę nad montażem – tak naprawdę możemy tylko uciąć klipy i ułożyć je kolejno. Brak tu zaawansowanej osi czasu czy wielu warstw: nie wstawimy dwóch filmów obok siebie, nie dodamy własnego podkładu muzycznego spoza biblioteki IG (chyba że obejdziemy to, wgrywając film już z dźwiękiem), nie zastosujemy wymyślnych efektów spoza oferty filtrów Instagrama. Tekst dodany poprzez naklejkę ma ograniczone fonty i kolory; nie zrobimy nim takich cudów jak w Captions. Montaż na Instagramie bywa też… stresujący. Aplikacja nie słynie ze stabilności – wiele z nas doświadczyło sytuacji, gdy po dłuższej edycji rolki nagle coś się zacięło lub efekt nie zapisał.

ZA CO LUBIĘ:

natychmiastowość,
integracja z muzyką i efektami z platformy,
zero przeklikiwania między apkami.

CO MOGŁOBY BYĆ LEPSZE:

brak kontroli nad szczegółami,
czasem przycina i psuje rytm,
ciężko zmontować coś bardziej złożonego.

DLA KOGO:
Dla zabieganych, albo tych, które wiedzą, że czasem 80% to wystarczająco dobrze.

Top 5 aplikacji do montażu video na social media

Którą aplikację wybrać? Wszystko zależy od Twoich potrzeb i stylu pracy. Warto przetestować kilka – większość ma darmowe wersje – i zobaczyć, która “leży” Ci najbardziej. Jedno jest pewne: dobre narzędzia potrafią dodać skrzydeł Twojej kreatywności. Mając pod ręką takie apki, jak CapCut czy InShot, kręcenie efektownych rolek staje się dużo łatwiejsze i przyjemniejsze. Do dzieła – świat social media czeka na Twoje wideo dzieła!