Dlaczego nie realizujemy swoich celów?

Wyobraź sobie, że stoisz u podnóża wysokiej góry. To twój Everest – cel, który masz w głowie, który od dawna zaprząta Twoje myśli. Może marzysz o napisaniu książki, która będzie inspirować innych. Może o nowym biznesie, nauce języka albo zmianie kariery. Na początku jesteś pełna entuzjazmu. Robisz ten pierwszy krok i kupujesz piękny notes, spisujesz swoje plany, przekopujesz Internet w poszukiwaniu najlepszych strategii i inspiracji. Ale mijają dni, tygodnie, a Ty wciąż nie robisz postępów. Zaczynasz wątpić w siebie, myślisz: „Może to nie dla mnie”, i odkładasz swój cel na później. Później, które nigdy nie nadchodzi.

Brzmi znajomo?

Nie jesteś sama. Każda z nas choć raz doświadczyła frustracji związanej z niezrealizowanymi celami. To poczucie bezsilności i rozczarowanie… Dlaczego tak często nasze cele pozostają jedynie w głowie lub na papierze? Powodów jest kilka, ale dobra wiadomość jest taka: ich zrozumienie to pierwszy krok do zmiany.

Czy wiesz, czego naprawdę chcesz i dlaczego?

Pierwszy i najczęstszy problem to źle wyznaczony cel. Często chcemy „więcej zarabiać”, nauczyć się obcego języka czy napisać książkę. To są tylko mgliste marzenia, a nie konkretne cele. Pamiętaj, że bez precyzyjnego celu nie wiemy, w którą stronę iść. Gdy planowałam wyprawę w Himalaje, nie powiedziałam sobie po prostu: „Chcę pojechać w góry.”. Moim celem było: „Stanąć na szczycie Kalapathar i zobaczyć Everest w październiku 2010 roku.”. Był celem SMART.

Brak wizji i motywacji wewnętrznej to kolejna przeszkoda, która może utrudniać realizację celów. Często rezygnujemy, bo… właściwie to same nie wiemy, dlaczego w ogóle chcemy coś osiągnąć. Cel wydaje się wprawdzie atrakcyjny, w trendach, ale czy jest on Twój? Wielu ludzi realizuje cele, które wcale nie są ich własne, lecz są efektem presji społecznej lub utartych schematów. Studiują dany kierunek, bo „rodzice tak chcieli”, zakładają firmę, bo „teraz wszyscy to robią”, uczą się języka, bo „warto”. Jeśli nie czujesz emocjonalnej więzi z celem oraz Twoja motywacja opiera się tylko na zewnętrznych korzyściach, bardzo trudno będzie Ci wytrwać, gdy pojawią się trudności.

Masz cel, ale czy masz plan?

„Jeśli nie planujesz, planujesz porażkę.” Słowa Benjamina Franklina doskonale oddają istotę problemu. Wiele osób marzy o sukcesie, ale nie planuje konkretnych kroków.

Wyobraź sobie, że chcesz zdobyć wymarzoną pracę, ale nie analizujesz rynku, nie aktualizujesz CV, nie zdobywasz nowych kompetencji. Miesiące mijają, a ty wciąż stoisz w miejscu. Podobnie jest z każdą większą inicjatywą – czy to pisanie książki, wydanie e-booka, czy wprowadzenie nowego produktu na rynek. Bez konkretnego planu działania łatwo się pogubić i utonąć w chaosie zadań.

Masz cel, masz plan… ale wciąż odkładasz działanie.

„Zacznę od poniedziałku.” „Dzisiaj nie mam czasu.” Odkładanie działań na później często wynika z lęku przed porażką. Boimy się, że nie sprostamy wyzwaniu, więc wolimy nie zaczynać wcale. Perfekcjonizm często prowadzi do unikania działania – jeśli nie możemy zrobić czegoś perfekcyjnie, wolimy nie robić tego wcale.

Czy jesteś gotowa na przeszkody i porażki?

Jednym z powodów, dla których ludzie rezygnują z realizacji swoich celów, jest brak przygotowania na trudności. Naiwnie zakładamy, że wszystko pójdzie gładko, a jeśli pojawia się przeszkoda, traktujemy ją jak sygnał do rezygnacji. To błąd.

Problemem nie jest sama przeszkoda, ale Twoje podejście do niej i brak wcześniejszego przygotowania. W biznesie, jak i w codziennym życiu, niepowodzenia są czymś naturalnym. To nie kwestia „czy” się pojawią, ale „kiedy” i „jak na nie zareagujesz”.

Obowiązkowym krokiem w realizacji każdego projektu jest analiza ryzyka i zastanowienie się, co może pójść nie tak? To nie pesymizm – to strategia. Każdy plan musi uwzględniać możliwe trudności i sposoby radzenia sobie z nimi lub zapobiegania im. Właśnie gotowość na przeszkody odróżnia tych, którzy osiągają swoje cele, od tych, którzy tylko o nich marzą.

Dlaczego nie realizujemy swoich celów?

Twój cel to Twój projekt. Jeśli podejdziesz do niego z odpowiednią strategią, masz ogromne szanse na sukces. Zbuduj system, który będzie Cię w tym wspierał. Wybierz narzędzia, które najlepiej pasują do Twojego stylu działania, i korzystaj z nich codziennie.

Czas na działanie! Twój Everest czeka.