- 2025-02-07
- 53
- 6 minut czytania
Tłumaczenia w czasie rzeczywistym: Ratunek dla biznesu czy koniec kompetencji językowych?

Jak będzie wyglądała przyszłość komunikacji biznesowej w erze sztucznej inteligencji? Czy narzędzia do tłumaczenia w czasie rzeczywistym zastąpią umiejętność posługiwania się językami obcymi, czy może będą jedynie praktycznym wsparciem? Na te pytania odpowiada Marzena Gede, trenerka biznesowego angielskiego, która od lat pomaga przedsiębiorcom zdobywać przewagę konkurencyjną dzięki znajomości języka i zrozumieniu międzykulturowych niuansów.
W wywiadzie dla redakcji Girlbosskie Marzena dzieli się swoimi doświadczeniami, analizuje korzyści i zagrożenia wynikające z użycia AI w tłumaczeniach oraz tłumaczy, dlaczego relacje i niezależność są fundamentem skutecznej komunikacji w biznesie. Jeśli chcesz dowiedzieć się, czy znajomość języka obcego nadal jest warta inwestycji w czasach dynamicznego rozwoju technologii, ten wywiad jest dla Ciebie.
Redakcja Girlbosskie: Jak myślisz, czy tłumaczenia w czasie rzeczywistym oparte na AI mogą kiedyś całkowicie zastąpić znajomość języków obcych w codziennej komunikacji biznesowej?
Marzena Gede: Jeżeli postrzegamy komunikację jako narzędzie do załatwienia prostych spraw, to tłumaczenia w czasie rzeczywistym mogą zastąpić znajomość języków. Komunikacja biznesowa to jednak przede wszystkim relacja. Jeśli masz do wyboru dwa zieleniaki, z tym samym towarem w tej samej cenie, to co powoduje, że wybierasz jeden z nich?
To relacja. Jeśli w jednym pani zwraca się do Ciebie po imieniu lub pyta o szkołę dziecka, to buduje z Tobą relację. Ta prowadzi do większej sympatii, która skłania do zakupów w danym miejscu.
Język to nie narzędzie; to klucz do zrozumienia kultury i niuansów, które kształtują sposób myślenia ludzi. Uwzględnienie ich pozwala nawiązywać relacje z zaangażowaniem i szacunkiem.
Czy AI w tłumaczeniu eliminuje potrzebę rozumienia kontekstu kulturowego, czy może nawet pogłębia różnice międzykulturowe?
Różnice kulturowe i subtelności językowe są w biznesie bardzo ważne, ale AI ich nie rozpoznaje. Z kolei literalne tłumaczenie AI może powodować nieporozumienia i negatywne skutki.
Jakie korzyści może przynieść AI w tłumaczeniach, a czego jeszcze nie potrafi? Czy znajomość języka nadal daje przewagę konkurencyjną?
Tłumaczenia w czasie rzeczywistym, mogą pomagać w prostych zadaniach, kiedy wystarczy podstawowe zrozumienie i szybka wymiana informacji.
Jeśli pojadę do Tokio, to chętnie posłużę się narzędziem do tłumaczenia w czasie rzeczywistym, aby zapytać o drogę czy najbliższą stację metra.
Znajomość języka obcego na zaawansowanym poziomie daje przewagę konkurencyjną w kontekście budowania wartościowych relacji biznesowych. Osoba biegle posługująca się językiem nie tylko przekłada słowa, ale rozumie kontekst i niuanse komunikacyjne, co w biznesie jest bezcenne.
Jakie widzisz zagrożenia w uzależnieniu się od narzędzi tłumaczeniowych AI? Czy możemy stracić coś wartościowego w ludzkiej komunikacji?
Mamy zagrożenia związane z brakiem zrozumienia kontekstu kulturowego, błędną interpretacją oraz wynikające z faktu, że tłumaczenia AI są bezosobowe i pozbawione empatii.
Jest jeszcze zależność. Jako ludzkość stajemy się coraz bardziej zależni od działania różnych narzędzi.
Przypomina mi się reklama, w której dorosły człowiek zakłada mało gustowny sweterek, który zrobiła dla niego ciocia, u której siedział w kieszeni. Choć był niezadowolony, musiał robić to, co wymyśliła ciocia, bo był od niej zależny finansowo.
Osoba zależna od algorytmu nie będzie miała żadnego wpływu na to, czy jej komunikat został przekazany drugiej stronie zgodnie z jej intencją.
Czy AI w tłumaczeniu może „zniszczyć” naturalny rozwój języków, wpływając na ich ewolucję?
Człowiek posiada naturalną potrzebę tworzenia, język to dla niego sposób wyrażania siebie. Używamy go w codziennej komunikacji, ale służy także do opowiadania historii i nawiązywania relacji. Nie sądzę, żeby AI było tutaj zagrożeniem.
Puenta?
Dzisiejszą rozmowę mogę podsumować dwoma słowami: relacje i niezależność. Dobra znajomość obcego języka jest nam w stanie zapewnić jedno i drugie.
Rozmówczyni wywiadu: Marzena Gede
Trenerka biznesowego angielskiego w biznesie. Wykorzystuję neurodydaktykę i coaching językowy do nauki precyzyjnego, nowoczesnego języka. Prowadzę szkolenia oparte na realnych scenariuszach i aktualnych biznesowych trendach. Mam na koncie 50.000+ godzin szkoleniowych. W wolnym czasie gram w tenisa.
Linkedin: https://www.linkedin.com/in/marzenagede/
Instagram: https://www.instagram.com/marzenagede/
strona www: https://oxfordbiz.eu/