• 2024-07-17
  • 305
  • 12 minut czytania

Biznesowy angielski – jak szybko i skutecznie go podciągnąć?

Biznesowy angielski – jak szybko i skutecznie go podciągnąć?

Może wydawać się, że w czasach sztucznej inteligencji znajomość angielskiego traci na znaczeniu — nieprawda! Wyobrażasz sobie spotkanie biznesowe, na którym wszyscy wystukują wypowiedzi na translatorze? Ja też nie! W końcu doczekamy technologii, dzięki której spotkania z automatycznym tłumaczeniem staną się codziennością. Jednak, zamiast czekać na to latami, już dzisiaj podciągnij biznesowy angielski. Przeczytaj poniższe wskazówki i ciesz się korzyściami już za kilka miesięcy.

JAK ZACZĄĆ NAUKĘ: SPRAWDŹ SWÓJ POZIOM ANGIELSKIEGO

Naukę zacznij od określenia, na jakim poziomie jesteś. Jest to o tyle ważne, że inaczej będzie wyglądała nauka biznesowego angielskiego, jeśli angielski znasz dobrze, a inaczej jeśli masz opanowane jedynie podstawy.

Wiele aplikacji oferuje test poziomujący na początku nauki, ale często są one niemiarodajne i jedna aplikacja pokazuje poziom A2 (podstawowa znajomość), a druga C1 (zaawansowana znajomość). Jeśli masz tylko chwilę, to polecam test na tej stronie (https://www.17-minute-languages.com/pl/angielski-test-klasyfikacyjny/). Jest to najdokładniejszy test, który trwa tylko 5 minut, jaki znalazłam.

Znasz już swój poziom? Gratulacje! Teraz poszukaj słownika online ze słownictwem biznesowym (polecam internetowy słownik DIKI) i przeskanuj zbiór haseł. Da Ci to ogólny obraz na poziom Twojego słownictwa biznesowego. Może się okazać, że Twoim problemem nie jest nieznajomość słownictwa, ale gramatyka albo bariera przed mówieniem. Uświadomienie sobie tego to cenna informacja.

OKREŚL CEL JĘZYKOWY NAJBARDZIEJ SZCZEGÓŁOWO, JAK POTRAFISZ

Jak już wiesz, z jakiego poziomu startujesz, to teraz czas wyznaczyć cel językowy. Staraj się zrobić to jak najbardziej konkretnie, zamiast „chcę podciągnąć biznesowy angielski”, zastanów się, co dokładnie chcesz dzięki temu osiągnąć i w jakim czasie. Lepszym celem będzie: „chcę wziąć udział w spotkaniu branżowym po angielsku za pół roku” lub „chcę wziąć udział w rekrutacji na stanowisko z językiem angielskim za 3 miesiące”.

Jeśli już dokładnie znasz swój cel, możesz skupić się na tym słownictwie, którego faktycznie potrzebujesz. Będzie ono inne dla rekrutacji i inne dla spotkania branżowego. Określenie czasu zmotywuje Cię również do intensywniejszej nauki w krótszym czasie.

SKĄD ZNALEŹĆ CZAS, KTÓREGO NIE MASZ NA NAUKĘ ANGIELSKIEGO

Przez minimum dwa dni zapisuj wszystko, co robisz i jak długo (np. z aplikacją Savemytime). Może się okazać, że spędzasz więcej czasu na nicnierobieniu, niż Ci się wydaje. Może warto skrócić czas przeglądania internetów o połowę i resztę przeznaczyć na angielski?

Koniecznie weź pod uwagę, że lepiej uczyć się po 5 minut dziennie niż przez pół godziny raz na tydzień. Słownictwo utrwala się przez systematyczne powtarzanie, a nie wkuwanie listy słówek raz w miesiącu.

Jeśli masz więcej czasu, to super! Pamiętaj, że to nie są wyścigi, każdy ma inny kontekst: jeśli masz trójkę dzieci i pracujesz na pełen etat, to 5 minut angielskiego może być wyczynem. Jeśli nie masz dzieci i pracujesz dorywczo, to znalezienie godzinki dziennie może okazać się łatwizną.

Jeśli masz tylko 15 minut dziennie, to ucz się 15 minut dziennie. Jeśli masz tylko 5 minut, ucz się 5 minut. Kluczem jest regularność, jeśli faktycznie będziesz robić to codziennie, to może wolniej, niż możesz chcieć, ale w końcu osiągniesz swój cel. A o to przecież chodzi!

ZAPLANUJ NAUKĘ, UWZGLĘDNIAJĄC WSZYSTKIE UMIEJĘTNOŚCI JĘZYKOWE

Najłatwiej będzie Ci zaplanować naukę, jak wyobrazisz sobie już zrealizowany cel, czyli np. wzięcie udziału w rekrutacji w języku angielskim, a następnie cofniesz się w czasie. Co musi się zadziać, żeby wziąć udział w tym spotkaniu? Musisz opanować konkretne umiejętności językowe, a żeby to zrobić, musisz trzymać się harmonogramu nauki. Jeszcze wcześniej musisz sporządzić harmonogram nauki, uwzględniając wszystkie umiejętności językowe i własne możliwości czasowe. A przedtem musisz zastanowić się, jakie w przybliżeniu zagadnienia gramatyczne i tematy potrzebujesz opanować. Po wyobrażeniu sobie tego od końca cel wydaje się nagle bardziej realny.

Ponadto nauka języka to nie tylko przerabianie materiału w aplikacji „jak leci”, ale nauka obejmująca konkretne umiejętności, czyli: mówienie, pisanie, czytanie, słuchanie, gramatyka i słownictwo. Wszystkie muszą znaleźć się w Twoim planie nauki. Czytaj dalej ten artykuł, aby dowiedzieć się, jak dokładnie rozwijać każdą z umiejętności.

SŁUCHAJ, CZYTAJ, OGLĄDAJ JAK NAJCZĘŚCIEJ W JĘZYKU ANGIELSKIM

Jak najwięcej słuchaj, czytaj, oglądaj w języku angielskim. Oglądasz filmiki do śniadania? Lubisz słuchać podcastów w drodze do pracy? Wyszukaj filmiki i podcasty po angielsku z Twojej branży.

Nie przejmuj się, jeśli nie wszystko rozumiesz — to przyjdzie z czasem w miarę słuchania. Poza tym jest wiele nagrań z napisami, żeby ułatwić zrozumienie. Żeby się zmotywować, możesz zrobić sobie wyzwanie, że na każdy odcinek podcastu/filmiku po polsku, przed nim oglądasz jeden po angielsku.

Nie zawsze wszystkie treści, w których się zanurzasz, muszą być stricte branżowe, bo często w serialach pojawia się dużo biznesowych terminów. Nie masz ochoty na poważną naukę? Wybierz serial, w którym bohaterowie pracują w Twojej branży i puść go w oryginale. Jeśli masz problem ze zrozumieniem, włącz napisy (również w oryginale). Możesz też zainstalować wtyczkę Language Reactor w wyszukiwarce, dzięki której możesz oglądać Netflixa z napisami w oryginale i po polsku jednocześnie.

POSZERZAJ SŁOWNICTWO BIZNESOWE Z APLIKACJAMI DO NAUKI

Bardzo wiele aplikacji do nauki języków na rynku ma w ofercie biznesowy angielski jako osobny kurs, np. Busuu i eTutor. Dzięki temu możesz uczyć się z aplikacją słownictwa, jakiego potrzebujesz do pracy.

Sama nauka słownictwa z aplikacją nie wystarczy, aby kompleksowo podnieść poziom znajomości języka, jednak świetnie sprawdzi się na naukę „w międzyczasie”. Czekasz na pociąg lub w kolejce do lekarza? Czekasz aż zagotuje się woda w czajniku? Świetnie, to twój czas na rozwój angielskiego!

ZNAJDŹ NARZĘDZIE DO POWTARZANIA SŁÓWEK SZYTE NA TWOJĄ MIARĘ

Aplikacje z kursem to jedno, ale szybko zobaczysz, że w miarę korzystania z innych narzędzi i w trakcie konwersacji, będziesz potrzebować dodać własne słówka do systemu powtórek. Ważne, aby ten system działał na zasadzie „spaced repetition” (powtórek wyświetlanych w takich odstępach czasowych, aby już nauczonych słówek nie zapomnieć, ale też, żeby nie powtarzać wszystkich słówek codziennie). Mało która typowa aplikacja z kursem ma opcję dodawania własnych słówek. Dlatego koniecznie znajdź osobne narzędzie do tworzenia fiszek (słówek z nazwą oryginalną po jednej stronie i tłumaczeniu po drugiej stronie lub, przy nauce w aplikacji, po kliknięciu).

Nauka języka to przede wszystkim nauka słówek. Poświęć więc trochę czasu i dobierz narzędzie idealne dla Ciebie. Ja polecam do nauki słówek słownik DIKI (można dodać 500 fiszek za darmo), ale to tylko jedno z wielu narzędzi. Jak Tobie nie odpowiada, szukaj dalej.

Wolisz tradycyjne papierowe fiszki? Możesz zamówić gotowe, np. wydawnictwa Cztery Głowy.

PISZ, PISZ, PISZ (MAILE, LISTY ZADAŃ, PAMIĘTNIK WDZIĘCZNOŚCI ITD.)

Pisanie, podobnie jak mówienie, najszybciej rozwinie Twój angielski o takie słownictwo, którego faktycznie potrzebujesz i używasz na co dzień. Dlatego warto wciągnąć regularne pisanie do harmonogramu nauki. Dzięki różnym wtyczkom (np. Grammarly) i Chatowi GPT od razu dostajesz korektę każdego tekstu, dlatego błyskawicznie możesz wyeliminować błędy. Jeśli długie formy pisemne są Ci obce, to spróbuj pisać chociaż listy zadań lub pamiętnik wdzięczności, w którym skupisz się na dobrych rzeczach, ale związanych z Twoją pracą.

I pamiętaj, że w dobie automatycznej korekty językowej, naprawdę nie musisz uczyć się bezbłędnej pisowni po angielsku, jeśli nie jest Ci to potrzebne! Dlatego nie staraj się zapamiętać na siłę pisownię danego słówka, bo odpowiednia wtyczka poprawi to za Ciebie, a Ty lepiej skup się na rozwijaniu mówienia, jeśli to jest Twoim celem.

ROZMAWIAJ ILE SIĘ DA, Z KIM SIĘ DA I GDZIE SIĘ DA

Pamiętaj, że jeśli Twoim celem jest płynna komunikacja na spotkaniach biznesowych, to obowiązkowym punktem planu Twojej nauki muszą być konwersacje. Na szczęście aktualnie możesz odbywać konwersacja bez wychodzenia z domu i w każdej chwili – ze sztuczną inteligencją! Jest coraz więcej aplikacji do konwersacji ze sztuczną inteligencją (i to z instrukcjami, tłumaczeniami i wskazówkami po polsku). Najlepiej zacznij od tych oferujących wersję darmową, aby sprawdzić, czy taka forma konwersacji jest dla Ciebie, np. TalkPal AI czy Gliglish.

Jeśli mimo wszystko wolisz bardziej tradycyjną formę komunikacji, to koniecznie wypróbuj aplikacje z nauczycielami, np. italki. Dzięki takim aplikacjom możesz odbywać lekcje codziennie z innym nauczycielem, nawet taki, z drugiego końca świata.

Poza tym poszukaj okazji do rozmów po angielsku w Twoim mieście czy miejscu pracy. Możesz się zdziwić, jak wiele możesz znaleźć ku temu okazji, jeśli tylko się na nie otworzysz.

REGULARNIE POPRAWIAJ METODY UCZENIA I ZMIENIAJ NARZĘDZIA

Jeśli chcesz szybko osiągnąć postępy, to musisz uważnie obserwować swój proces nauki. Jeśli korzystasz z większej liczby narzędzi, zapisuj, z jakich i ile.

Jeśli coś się u Ciebie nie sprawdza, szybko reaguj i zmieniaj! Nudzi Cię aplikacja do nauki Duolingo? Twoje fiszki papierowe ciągle teleportują się po mieszkaniu i nigdy nie można ich znaleźć? Zmuszasz się do czytania książki po angielsku? Zmień narzędzia! Jest mnóstwo pomocy do nauki języka na rynku, więc na pewno znajdziesz coś dla siebie. Pomocne może okazać się również regularne zamienianie narzędzi, np. co miesiąc. Tylko pamiętaj, aby zamieniać je w obrębie tych samych umiejętności językowych, np. aplikację do konwersacji ze sztuczną inteligencją zamień na inną aplikację ze sztuczną inteligencją.

Może próbujesz uczyć się na własną rękę, ale szybko tracisz motywację? W takiej sytuacji częstsze lekcje z nauczycielem (zaplanowane z wyprzedzeniem), na które musisz coś przygotować, mogą okazać się świetnym rozwiązaniem dla Ciebie.

MONITORUJ POSTĘPY W NAUCE ANGIELSKIEGO BIZNESOWEGO

Nic nie motywuje bardziej od uczucia, że idzie Ci dobrze, że osiągasz postępy, że coraz mniej brakuje Ci do upragnionych rezultatów. Dlatego tak ważne jest, aby monitorować postępy w nauce angielskiego.

Najłatwiej zrobić to przez nagranie spontanicznej krótkiej wypowiedzi na wybrany przez siebie temat przed rozpoczęciem nauki. A po miesiącu nagraj tę wypowiedź jeszcze raz na ten sam temat. Następnie odsłuchaj poprzednią wypowiedź i nową — gwarantuję Ci, że po miesiącu rzetelnej nauki, zauważysz postępy! Prawdopodobnie użyjesz bardziej wyszukanego słownictwa biznesowego lub po prostu tym razem unikniesz błędów gramatycznych.

JAK WYTRWAĆ W NAUCE ANGIELSKIEGO DO OSIĄGNIĘCIA CELU

Jeden tydzień uczysz się codziennie po 2 godziny, kolejny tydzień już tylko po 20 minut, a potem w ogóle nie możesz zabrać się za naukę. Brzmi znajomo? Jeśli Twoim problemem jest wytrwać w nauce przez dłuższy czas, to może pomóc Ci metoda małych kroków. Zacznij od naprawdę małych wyzwań językowych, np. 5 minut dziennie z wybraną aplikacją. Wciąż jest to za dużo? To zacznij od minuty lub nawet tylko od włączenia aplikacji! Chodzi o wyrobienie nawyku codziennej nauki.

Zobaczysz, że jak już codzienna nauka wejdzie Ci w nawyk, to nagłe wydłużenie sesji nauki przyjdzie Ci z łatwością.

Innym dobrym sposobem na wytrwanie w nauce jest połączenie nauki z już istniejącym nawykiem. Codziennie ćwiczysz? Ćwicz z podcastem po angielsku. Możesz też podcast dołączyć do codziennego mycia zębów! A jeśli masz nawyk włączania FB do śniadania, to spróbuj wyłączyć FB trochę szybciej i końcówkę śniadania zjeść przy filmiku po angielsku lub aplikacji.

PODSUMOWANIE — JAK SZYBKO I SKUTECZNIE PODCIĄGNĄĆ BIZNESOWY ANGIELSKI

Jeśli zastosujesz chociaż część powyższych metod, jestem pewna, że szybko podciągniesz swój biznesowy angielski. A jeśli zainteresowały Cię metody oraz narzędzia opisywane przeze mnie w artykule i chcesz dowiedzieć się o nich więcej, koniecznie zajrzyj na mojego bloga nakrancujezyka.pl

Pamiętaj tylko, że nawet najlepsze narzędzia do nauki języka nie nauczą Cię języka, jeśli nie będziesz z nich korzystać. Dlatego już teraz zrób pierwszy mały krok i od razu ściągnij jedną obojętnie jaką aplikację do nauki. Powodzenia!

Przeczytaj także

12 tygodniowy kurs nauki angielskiego autorstwa Astrid Oleszkiewicz – recenzja

12 tygodniowy kurs nauki angielskiego autorstwa Astrid Oleszkiewicz – recenzja

W dzisiejszym cyfrowym świecie, dostęp do nauki języków obcych nigdy nie był łatwiejszy. Jednym z kursów,…

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *