OPÓR PRZED DZIAŁANIEM: CZY TO MOŻLIWE, ŻE TWÓJ MÓZG SABOTUJE TWÓJ BIZNES?

Jeśli to czytasz, zapewne chcesz rozwijać swój biznes, dobrze zarabiać, mieć zadowolonych klientów, świetne produkty i usługi. Być może masz już wizję i plan, a jednak… z jakiegoś powodu trudno Ci się zmotywować do działania. Wyznaczasz sobie cele, ale się do nich nie zbliżasz. Od tygodni odkładasz ważną rozmowę, bądź nie podejmujesz się realizacji zamierzeń tłumacząc, że masz gorszy dzień. Być może uważasz, że Twoja lista rzeczy do zrobienia jest za długa, a Ty czujesz, że nie masz na nic czasu, zwlekasz z ich wykonaniem i masz trudności z koncentracją, a czas ucieka ci przez palce.

JAK OBJAWIA SIĘ OPÓR PRZED DZIAŁANIEM?

Opór może przybierać może różne formy. Czy któraś z tych strategii brzmi dla Ciebie znajomo?

• Zwlekanie: nie zaczynasz i nie robisz postępów.
• Perfekcjonizm: wszystko musi być idealnie zanim ruszysz.
• Brak jasności: nie zaczynasz, bo nie jesteś pewna czego chcesz.
• Niezdecydowanie: brak decyzji powstrzymuje cię przed rozpoczęciem.
• Autosabotaż: gdy rzeczy zaczynają iść dobrze, znajdujesz sposób, by je zepsuć.

Większość z nas kiedyś tego doświadczyła. Bardzo dobrze znamy stan, gdy od dłuższego czasu nie potrafimy zabrać się za ważne dla nas zadania, a co za tym idzie, ruszyć z miejsca.

W szufladzie „opór przed działaniem” kryje się całkiem spore emocjonalne zamieszanie: frustracja, lęk, złość, niechęć, przygnębienie, poczucie winy – bo skoro nie działam, nic się nie zmieni.

Wewnętrzny krytyk ma się dobrze, a emocjonalny kołowrotek i opór manifestują się również w ciele. Uczucie zmęczenia, wyczerpania, znużenie, senność, brak energii, bóle głowy, ściśnięte gardło bądź brzuch, a nawet choroby w przypadku bardzo silnego oporu.

Jakaś część nas najwidoczniej bardzo nie chce, byśmy zrealizowały to, co założyłyśmy. Znajdujemy mnóstwo wymówek i zastępczych działań, które odwracają naszą uwagę od tego, co zaplanowałyśmy – czy znasz to uczucie, gdy zamiast podjąć działanie, łapiesz się na scrollowaniu, albo nagle przypominasz sobie, że warto by sprzątnąć całe mieszkanie?

Mówimy, że chcemy by rzeczy się zmieniły, ale pozostajemy wewnętrznie zablokowane, na podjęcie konkretnych działań, które do tej zmiany doprowadzą.

Jeśli nie obce są Ci powyższe symptomy, może to oznaczać to, że Twój mózg uznał to, co chcesz osiągnąć za zagrażające i znajdzie wiele sposobów, by Ciebie przed tym zagrożeniem ochronić.

OPÓR PRZED DZIAŁANIEM TO NIEŚWIADOMA REAKCJA NA ZAGROŻENIE

Opór przed działaniem wiąże się z oporem przed zmianą. Większość ludzi z natury nie lubi zmian. Przyznajmy: często łatwiej jest zostać tu, gdzie jesteśmy – nie musimy podejmować wysiłku, oszczędzamy energię, a sytuacja, w której tkwimy jest dla nas znana, czyli bezpieczna. Łatwiej poradzić sobie z tym co znajome, nawet jeśli nie jest idealne niż zaryzykować i stracić.

Wyobraź sobie, że są w Tobie dwie części. Jedna chce doświadczać rozwoju, zmian, sukcesu, pełnego potencjału, a drugą rządzi potrzeba pewności, swojskości, bezpieczeństwa. Zmiana jest zawsze czymś nieznanym, a nieznane dla naszego mózgu oznacza niepewność. Brak pewności, czy sobie poradzimy i lęk przed nieznanym może uruchomić w naszym mózgu reakcję stresową na zagrożenie. To jest właśnie źródło naszego oporu. Ochrona przed zagrożeniem jest bowiem główną funkcją oporu przed zmianą.

Nasz mózg nieustannie analizuje ryzyko związane z robieniem, posiadaniem i zyskiwaniem czegoś nowego wraz z działaniem. Jeśli oceni ryzyko jako zbyt duże, dla naszego bezpieczeństwa zacznie „oddalać nas” od źródła „zagrożenia”.

USTAL ŹRÓDŁA OPORU PRZED ZMIANĄ, ZANIM PODEJMIESZ DZIAŁANIA

Aby odkryć, co konkretnie sprawia, że nie działamy i co oddala nas od „zagrożenia” warto dać sobie chwilę, by nawiązać kontakt z oporem i wsłuchać się w komunikat, który chce nam przekazać. Jeśli się tym nie zajmiesz – wewnętrzna walka trwać będzie w najlepsze.

Dowiedz się, dlaczego Twój mózg może oceniać to, co chcesz osiągnąć jako zagrożenie. Przyjrzyj się swoim myślom i emocjom i zadaj sobie następujące pytania:

• Jakie myśli pojawiają się u Ciebie, gdy wiesz, że powinnaś coś zrobić, ale tego nie robisz?
• Co czujesz, gdy myślisz o tym, że powinnaś zacząć działać, by osiągnąć cel?
• Czego byś się obawiała, gdybyś miała zacząć działać?
• W jakich sytuacjach zwlekasz?
• Co zyskujesz unikając działania?
• Czy będziesz żałować tego, że nie podjęłaś działania?

SYNDROM WTÓRNYCH KORZYŚCI

Nieważne, ile masz powodów, by chcieć zrealizować swoje cele, jeśli powody, dla których nie podejmujesz działań w kierunku tych zmian są silniejsze!

Syndrom wtórnych korzyści, to termin używany w psychologii odnoszący się do korzyści wynikających z sytuacji, w której jesteśmy – problemu, w którym tkwimy. Korzyści te są nieuświadomione i dopóki nie zdamy sobie z nich sprawy, będą wywoływały opór przed zmianą. Dlatego zrozumienie Twojego oporu jest tak ważne.

Zastanów się nad tym, jaka jest pozytywna strona tego, że nie działasz. Czego w ten sposób unikasz? Sprawdź, czy któraś z poniższych możliwości z Tobą rezonuje:

• nie będę musiała niczego zmieniać, będę dalej robiła to, co robię, co jest mi to znajome,
• nie sprawię, że ktoś poczuje się niekomfortowo przez moje działanie,
• nie zostanę zauważona, nie będę widoczna, więc nikt mnie nie oceni, ani nie skrytykuje,
• gdybym prężnie działała, miałabym większą odpowiedzialność, ludzie oczekiwaliby ode mnie coraz więcej,
• musiałabym ciężko pracować, żeby utrzymać mój sukces,
• nie miałabym czasu na relaks odpoczynek,
• być może włożyłabym dużo wysiłku w działanie, z którego nic by nie wyszło.

A może czujesz, że nie wiesz, od czego zacząć, boisz się, że zabierze to zbyt wiele czasu, co powie rodzina? Może uważasz, że nie masz wystarczająco dużo środków, pieniędzy, umiejętności by działać? Twój mózg znajdzie wiele wymówek, by nie podjąć działań.

PRZEKONAJ SWÓJ MÓZG, ŻE ZMIANA JEST BEZPIECZNA

Nasz umysł jest tak zaprojektowany, by wykrywać niebezpieczeństwo z prostego powodu: chce, abyśmy byli bezpieczni i przetrwali jak najdłużej. Ten biologiczny mechanizm pochodzi z czasów prehistorycznych, kiedy mózg nauczył się namierzać przede wszystkim negatywy i szybko wykrywać zagrożenia: nieustannie szukał czyhającego na jego życie tygrysa, bądź niedźwiedzia, które zagrażały jego przetrwaniu. Kto w tamtych czasach skupiał się na pozytywnych aspektach i wchodził w nieznane, często z niego nie wracał.

To właśnie z racji na ówczesne niebezpieczeństwa i bezpośrednie zagrożenia życia, nasz mózg, lubi to co znane i bezpieczne, a nie lubi zmian. To stąd bierze się Twój opór i autosabotaż.

Choć współczesny świat wygląda zupełnie inaczej i mamy wystarczająco duży komfort życia, by skupiać się na realizowaniu pragnień a nie tylko przetrwaniu, nasz mózg jeszcze się tego nie nauczył. Warto uszanować i zaakceptować jego mechanizmy przetrwania – w końcu służą naszemu przeżyciu! Chcemy po prostu czuć się bezpiecznie i jest to całkowicie naturalne.

Gdy już rozpoznamy tę potrzebę bezpieczeństwa, możemy bezpośrednio zająć się naszym oporem przed działaniem.

Jeśli odpowiedziałaś sobie na powyższe pytania, wiesz już co jest źródłem Twojego oporu w biznesie i domyślasz się, dlaczego Twój mózg sabotuje Twoje działania i uznaje je za zagrożenie możesz wytłumaczyć tej części siebie, która wywołuje opór, że jest już bezpieczna. Możesz użyć w tym celu narzędzi, które bezpośrednio wygaszają tę reakcję stresową i pomagają w kształtowaniu nowych nawyków i reakcji, jak np. proste metody opukiwania (EFT), lub afirmacji, czy medytacji jeśli wspierają Cię w takich zmianach.

Jak widzisz, podłoże oporu przed działaniem, może być bardzo głębokie. Zmiany mogą wywoływać w nas lęk i niepokój, ale zawsze niosą ze sobą nowe możliwości. Wiesz już co robić, zatem: do dzieła!